Podróżniczka

Hej!! Wita Was Podróżniczka, Anna. Przez najbliższy rok wspólnie będziemy przemierzać daleki Orient. Czas się przedstawić. Właściwie to, odkąd nauczyłam się czytać, zaczęłam marzyć, o tym by poznawać różnorodność świata. Fascynowały mnie krajobrazy, kultura i ludzie. Swą pierwszą podróż z małej, podhalańskiej wioski, Chochołowa rozpoczęłam tuż po skończeniu szkoły średniej. Na kolejne 5 lat zakotwiczyłam się w Krakowie. Może i nie była to odległa podróż, bo zaledwie ok. 130 km, ale dzięki niej zdobyłam wiele doświadczenia i wiedzy. Moja ciekawość świata zawiodła mnie na studia kulturoznawcze o specjalności kulturoznawstwo międzynarodowe. Powiem więcej, moja ciekawość zawiodła mnie na kurs języka chińskiego. Nigdy wcześniej nie interesowały mnie aż tak odległe kraje, jednak egzotyka i owa ciekawość sprawiły, że zaczęłam interesować się Dalekim Wschodem. Właściwie ów przypadek, zapisanie się na lektorat języka chińskiego, sprawił, że moje życie potoczyło się w stronę Orientu, choć nigdy tego nie planowałam. I tak, poznałam wielu fascynatów Azji, w tym i Podróżnika. Od dziecka pragnął uczyć się chińskiego i teraz będzie mógł spełnić swoje marzenie, uczyć się go ze mną w samych Chinach.
Moje nowe zainteresowania przełożyły się na wybór kolejnych studiów – kulturoznawstwa o specjalizacji dalekowschodniej. Niedługo później, wraz z przyjaciółmi założyliśmy Stowarzyszenie CTA – Closer To Asia, które ma za cel zbliżenie krajów europejskich z azjatyckimi, by mogły lepiej się poznać.
W ciągu dwóch lat studiów zdobyliśmy sporo wiedzy o kulturach Dalekiego Wschodu. Po zakończeniu tej teoretycznej edukacji (zdobyciu zaszczytnego tytułu magistra), czas by wyruszyć i na własne oczy wszystko obejrzeć. Przez najbliższy rok, prawdopodobnie będziemy zgłębiać tajniki chińskich znaków na kursie językowym w mieście Hangzhou, niedaleko Shanghaju. Prawdopodobnie, gdyż jeszcze nie zapadła decyzja do jakiego miasta pojedziemy. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni, bo do odjazdu już niewiele czasu zostało. Tymczasem, trzymajcie kciuki za Hangzhou!!!

0 komentarze:

Nowszy post Starszy post Strona główna

Blogger Template by Blogcrowds