10 dni przed wyjazdem



Czas galopuje, tydzień mamy wyjątkowo szalony i napięty. Zajęcia się skończyły, szykujemy się do egzaminów, dziś do Szanghaju trzeba było jeszcze jechać i mamy w końcu wizy do Tajlandii, a już za 10 dni, w piątek 16 stycznia wylatujemy do Kuala Lumpur.

Ale w tym momencie wyjazd zdaje się nierealny. W paszporcie widać dwie wizy, za parę dni będziemy mieć jeszcze kambodżańską (aplikacja via Internet! :) ale poza tym nic nie wskazuje, że za kilka dni ma być 30 stopni ciepła. Za oknem raczej ponuro, 8 st., poza tym właśnie egzaminy idą, więc ostro wkuwamy chińskie znaczki. Poza tym mówimy, bo egzaminy są cztery, z mówienia, czytania, gramatyki i słuchania. Ten ostatni to zgroza, pogrom na uniwersytecie. Ale dobre nastroje nas nie opuszczają, co by się nie działo, zaraz po egzaminach, lotnisko i już nas nie ma :) Ok, tyle w skrócie nowości, pozdrawiamy!

0 komentarze:

Nowszy post Starszy post Strona główna

Blogger Template by Blogcrowds