Hangzhou i industrialne Chiny



Tak się złożyło, że chyba jeszcze nie wspomnieliśmy nic więcej o mieście w którym mieszkamy, Hangzhou (czyt. Hangdżou). Przyjdzie nam je zwiedzać jeszcze przez najbliższy rok, codziennie mijać jego ulice, ale to nie powód do dyskryminacji. Szczególnie, że miasto jest wyjątkowo ładne - z kilku dotąd odwiedzonych w Chinach, to podoba się nam najbardziej. I nie jest to szybko wychodowany nacjonalizm lokalny, ale faktycznie, miasto ma tytuł najładniejszego miasta turystycznego w Chinach i zupełnie słusznie. Ma zdecydowanie więcej zieleni niż Pekin, jest też znacznie czystsze niż większość miast chińskich - sprzątane na okrągło, zadbane. Usytuowane jest nad Jeziorem Zachodnim (chin. 西湖 Xihu), zieloną okolicą, pełną kwiatów i poprzecinaną urokliwymi kanałami wodnymi. Prócz turystyki Hangzhou jest znane z Uniwersytetu Zhejiang, gdzie studiujemy. Ale o tym następnym razem.


Warto tutaj jeszcze wspomnieć coś o industrialnej stronie Hangzhou i Chin ogólnie. Miasto nie należy do największych, jak na standardy chińskie to "tylko" 4 mln mieszkańców. Ale podobnie jak inne tego typu miasta jest niezwykle rozwinięte. Wieżowce, markowe sklepy, swobodny dostęp do bezprzewodowego Internetu. W sumie duża część miast Chińskich tak wygląda i powiem, że nie spodziewałem się tego. Zła prasa, jaką ostatnio mają Chiny, sugerowałaby, że to kraj zacofany, biedny, itd. Nie wchodząc w szczegóły ile w tym prawdy - bo i tak po części jest - to jednak na każdym kroku widać przepych i nowoczesność. Zdjęcia może to lepiej zobrazują choć to raczej tylko wstęp do też ciekawej - i chyba mniej opisywanej - strony Chin.


0 komentarze:

Nowszy post Starszy post Strona główna

Blogger Template by Blogcrowds