Chińska ulica


Jak wygląda chińska ulica? Wyobraźcie sobie sporej wielkości miasto. Idziecie sobie chodnikiem bocznej ulicy i wokół was oszklone wieżowce, blokowiska i nagle słyszycie pianie koguta. Zaczynacie się zastanawiać, czy to omamy, czy ktoś naprawdę wśród wieżowców hoduje kury? Ale to tylko boczna ulica, za wami są blokowiska.


A teraz wyobraźcie sobie, że jesteście na uliczce, gdzie po jednej i drugiej stronie są bloki mieszkalne. Tu dopiero jest co oglądać. Na każdym kroku mała restauracyjka, kilka stołów. Można sobie wejść, zjeść i przy okazji poobserwować życie uliczne. Na chodniku, koło drzwi wejściowych właścicielka baru czyści głowy kacze. To jedna z ulubionych przegryzek Chińczyków. Sąsiadka obok, myje przy malutkim kraniku swoje naczynia. Wszystko na ulicy, przy ludziach.
Gdy już posilimy się czas wyruszać w dalszą drogę. I napotykamy uliczny straganik z warzywami i... coś jeszcze. Obok skrzynek z sałatą i ziemniakami biegają małe kotki. Prosto po warzywach. Gdy wybierzemy już warzywa podchodzimy do pani, siedzącej pod ścianą, także na chodniku i ważymy wszystko. Zapłaciliśmy, więc udajemy się dalej.
O, pora obiadowa więc właściciel kiosku wyniósł sobie stół z krzesłami na chodnik i właśnie z rodziną i znajomymi je obiad. A tam, dalej, widzimy przy kilku stołach staruszków grających w karty.




Gdybyśmy chcieli zszyć rozdarte spodnie, panie siedzące na chodniku z maszynami do szycia już na nas czekają. Albo podkleić sobie obcas- pan tuż obok rozłożył swoje narzędzia. A może rower się zepsuł? Też nie ma problemu. Po drodze mijamy panów z mini warsztatem. Dętka poszła, zaraz się sklei, sprawdzi w misce z wodą (stoi również na chodniku), czy aby nie uchodzi powietrze. A jeśli zepsuło się coś poważniejszego to do warsztatu tuż obok, we wnęce ściany.
Bo na chińskiej ulicy zawsze coś się dzieje. Nigdy nie wiadomo, co lub kogo spotka się na drodze. Może ulicznego sprzedawcę ptaków, albo owoców, może panią sprzedającą pieczone kasztany.

0 komentarze:

Nowszy post Starszy post Strona główna

Blogger Template by Blogcrowds